Trendy w kosmetyce 2017/2018

Dzisiaj przychodzę do was z trendami kosmetycznymi minionego roku, które nadal są aktualne i z dnia na dzień skala ich zwolenników zwiększa się. Będą to bardzo ogólne wiadomości z branży kosmetycznej, nie skupiałam się tutaj na stronie profesjonalnej- chciałam żeby notka miała charakter czysto informacyjny dla każdego zainteresowanego w mniejszym lub większym stopniu takową tematyką. Jeśli zechcecie zostać ze mną na dłużej, postaram się rozszerzyć nieco każdy z podpunktów wymienionych dzisiaj w poście. Uważam za szczególnie interesującą tematykę DIY oraz naturalnych kosmetyków. Bez spoilerów, przejdźmy do konkretów!

Wszyscy jesteśmy swojego rodzaju podglądaczami. Nic w tym dziwnego, w końcu zaobserwowano również takie zachowanie u innych zwierząt. Kochamy patrzeć się na piękno i estetykę. Portal ze zdjęciami jest tego super przykładem. Jego popularność wciąż rośnie a celebryci telewizyjni stają się mniej rozpoznawalni niż Ci z Instagrama (np. Kylie Jenner). Utalentowane dziewczyny szybko zauważyły w tym deal promocji swoich makijaży, salonów, prac i nic dziwnego! W końcu po jakimś czasie dzięki temu portalowi, można zarabiać, jak i dostawać darmowe kosmetyki co na pewno przyda się wszystkim artystkom. Popularniejsze osoby mogą zacząć realizować swoje pasje w np. produkcji kosmetyków kolorowych (Huda Beauty). Zdecydowanie tej opcji należy się pierwsza pozycja!

Świadomość ludzi rośnie odkąd dostęp do internetu jest tak łatwy. Możemy dzielić się swoimi cennymi doświadczeniami oraz informacjami. Dlaczego na te kosmetyki jest taki hype?
Postanowiłam zrobić otwartą ankietę na Facebooku, gdzie każdy mógł dodawać swoje odpowiedzi. Najczęściej jednak zaznaczałyście:

"Uważam, że chemia w kosmetykach jest szkodliwa"*
"Uważam, że kosmetyki naturalne są zdrowsze i skuteczniejsze"
Jak widać, nie boimy się tego co znamy, co jest bliskie naszej duszy, czego nasze babki używały od lat w leczeniu wielu dolegliwości skórnych, oraz na czym opierała się branża kosmetyczna.
Całe to zainteresowanie podbiła Cho Charlottepod, w swojej książce "Sekrety Koreanek". Przedstawiając koreańskie dziewczyny jako te, które bardzo dbają o swoją skórę naturalnymi kosmetykami.

• Jeśli chcecie wiedzieć więcej na temat koreańskiej pielęgnacji: kliknijcie tutaj

• Jeśli chcecie poznać lecznicze właściwości aloesu: kliknijcie tutaj

• Jeśli chcecie wiedzieć jak naturalnie leczyć nadciśnienie: kliknijcie tutaj

*Oczywiście, wszystko czego używamy jest chemią. Chodzi tutaj o syntetyczne, kosmetyki konwencjonalne.

Marka Rihanny- Fenty Beauty, wstrząsnęła rynkiem kosmetycznym przez wypuszczenie na rynek podkładów o niesamowicie dużej gamie kolorystycznej, znajdziemy w niej 30 różnych odcieni podkładów, dla każdego typu urody. Ciężko będzie wybić się producentom którzy nie zaoferują tej "złotej 30", zauważyliśmy to już w dramie linii kosmetycznej Tarte, znanej przede wszystkim ze swoich niesamowitych korektorów typu full coverage. Wypuścili oni również podkłady- niestety, ich gama była tak zawężona do jasnych odcieni, że tacy youtuberzy jak- Jackie Aina, Jeffree Starr itd. Wyrazili swój sprzeciw i całkowity brak poparcia dla marki. Na wielu forach można było znaleźć komentarze typu:"Nigdy więcej nie kupię żadnych ich kosmetyków", "Rasistowska marka, szkoda, bo bardzo lubiłam ich korektory :(". Śladem @badgirlriri poszli tacy producenci jak KKW czy Kylie Cosmetics.

Banalny i śmieszny podpunkt ale prawdziwy. Coraz częściej zostawiamy większą sumę naszych pieniędzy w sklepach internetowych. Dlaczego? Przede wszystkim, wygoda użytkowania takich stron. W międzyczasie możemy sprawdzać opinie na temat danego kosmetyku na portalach takich jak Wizaz lub po prostu w komentarzach sklepu. Sama najczęściej robię takie zakupy, nie musząc czekać na kolejną promocję w sklepach stacjonarnych, bo przede wszystkim- wszystko jest tam o wiele tańsze.

Wraz z pojawiającymi się bloggerkami- kosmetyczkami, kosmetolożkami lub po prostu pasjonatkami powstawało dużo wpisów/filmików, instruujących jak wykonywać określone zabiegi pielęgnacyjne lub makijaże. Kwasy? Nie ma problemu. Going to your ex's funeral make up? Cyk.
Wszystko przychodzi tak łatwo, niestety musimy pamiętać że bez odpowiedniej wiedzy możemy zrobić sobie wielką krzywdę. Szczególnie osoby z cerą wrażliwą. Przetestowałam zarówno na swoich włosach, paznokciach jak i twarzy. Makijaże przed wielkim wyjściem należy wcześniej przetestować, skąd wiemy że będą nam pasować i że blendowanie przyjdzie nam tak łatwo jak youtuberce? Inwazyjne zabiegi- Zapiszcie się na szkolenie, tam dowiecie się wielu praktycznych rzeczy nie tylko ze strony kosmetycznej ale również chemicznej, anatomicznej, biologicznej itd. Z pozoru prosty zabieg może okazać się bardzo wymagający i perfekcyjnie przemyślany. Rozumiem że takie szkolenia wiążą się często z dużym wydatkiem finansowym, do tego czasu możecie również korzystać z kosmetyków profesjonalnych, lecz nie tak inwazyjnych jak np. Wcześniej wymienione kwasy. Właśnie testuję serum kwasowe firmy Bandi i jestem pod wielkim wrażeniem. Kosmetyki takie również oferuje nam np. Clarena, zestaw z derma-rollerem może być ciekawą przygodą dla uzależnieńców pielęgnacyjnych. A dla biednych studentów i innych biednych, skorzystajcie z tego co macie w lodówce. W następnej notce postaram się dać wam kilka ciekawych pomysłów- bezczelnie skradzionych z wykładów, lub przepisów- ze starych bibliotecznych książek, wiedzy naszych babć oraz internetu oczywiście :)

Zdjęcia: Google grafika, Intstagram: @guell.a